|
Do działu: BIOLOGIA TEORETYCZNA →
|
Efekt opóźnienia
|
Organizmy żywe są z zasady dobrze dostosowane do środowisk, w których żyją. Zadaniem ewolucjonistów jest wyjaśnić na czym polega dostosowawczość różnych cech organizmów. Wyjaśniając, odpowiadają oni na pytanie dlaczego dane cechy w większym stopniu przyczyniają się do przeżywalności i rozrodczości organizmu niż ich brak lub obecność innych cech.
Zdarzają się jednak przypadki ewidentnego braku cechy dostosowawczej u organizmu. Dzieje się tak wtedy, gdy wymóg środowiska pojawił się na tyle niedawno, że mechanizmy ewolucyjne nie zdążyły zadziałać.
Po prostu nie pojawiła się jeszcze i nie rozprzestrzeniła mutacja stosownej cechy. Jest to tzw. efekt opóźnienia (ang. time lag).
W takim przypadku wiemy, że organizm na pewno nie jest w danym środowisku "zoptymalizowany".
Najczęściej mamy do czynienia z efektem opóźnienia przy zderzeniu przyrody z cywilizacją tworzoną przez człowieka. Jej wiek liczony jest co najwyżej w tysiącach lat, co jest w ewolucyjnej skali czasu okresem bardzo krótkim, szczególnie gdy mamy na myśli ewolucję wyższych wielokomórkowców.
A oto popularne przykłady efektu opóźnienia:
Jeże, przy spotkaniu z drapieżnikiem, zastygają w miejscu i zwijają się w kłębek. Jest to typowa reakcja obronna. Niestety, zwierzaki te, gdy przechodzą przez szosę, traktują nadjeżdżający samochód również jak drapieżnika. Rezultat nie jest trudny do przewidzenia. Zastygły w miejscu jeż zostaje przejechany.
W tej sytuacji, zdecydowanie dostosowawczą reakcją byłaby ucieczka. Ale szosy budowane są przez człowieka od około 100 lat, a więc to za krótko, aby stosowna mutacja rozprzestrzeniła się w populacjach jeży.
Ćmy mają tendencję do popełniania tajemniczych "samobójstw". Każdy wie, że lecą one do sztucznego źródła światła i jeśli jest to płomień świecy, to lot kończy się dla nich tragicznie.
W odległych czasach, ćmy wykorzystywały naturalne źródła światła (np. Księżyca) jako pomoc przy nawigacji. Źródła te były bardzo odległe i zupełnie dla nich nieszkodliwe.
Produkowane przez człowieka świeczki istnieją zbyt krótko, aby ćmy zdążyły się do tej zmiany w środowisku dostosować. A cecha dostosowawcza polegałaby na unikaniu zgubnego płomienia.
Sztuczne twory ostatnich lat - szklane wieżowce, stanowią duże niebezpieczeństwo dla przelatujących przez miasto ptaków. Ptaki widzą w ich szybach niebo, co jest dla nich sygnałem otwartej przestrzeni. Niestety, jest to iluzja i zdarza się, że ptak rozbija się o wieżowiec. Tutaj również było za mało czasu, aby ptasie geny zdążyły "zareagować" na wytwory cywilizacji.
W przeciągu ostatnich 40 lat, zachowania kobiet i ich obyczajowość seksualna uległy daleko idącym przeobrażeniom. Przyczyną jest ideologia feministyczna, starająca się zrównać je z mężczyznami w każdej dziedzinie życia oraz wynalezienie środków antykoncepcyjnych. Problem polega na tym, że mężczyzna heteroseksualny z natury swojej reaguje silnie i pozytywnie na odmienność kobiety, czyli na to, czym ona różni się od mężczyzny (heteros znaczy w języku greckim "inny, różny"). Geny, mające ogromny wpływ na reakcje seksualne każdego człowieka, kształtowane były na przestrzeni co najmniej setek tysięcy lat. A więc, niespełna pół wieku to zdecydowanie za krótko, by coś w nich zmienić. Efekt opóźnienia widać wyraźnie we wzrastającej lawinowo liczbie związków niestabilnych i rozwodów w krajach Zachodu.
MACIEJ PANCZYKOWSKI
|
|